Piszmy w tym temacie ostatnio zasłyszane - dobre kawały,
Okres przedświąteczny. Katechetka organizuje szopkę Bożonarodzeniową w kościele i rozdziela role:
- Krysiu - ty będziesz Matką Boską.
- Maciusiu - ty świętym Józefem.
- Rysio - ty będziesz barankiem.
... itp itd... aż w końcu przyszła koleś na 5-letniego Jasia:
- A ty Jasiu będziesz pastuszkiem...
- A kto to jest pastuszek?
- Hmm... jak by Ci to Jasiu wytłumaczyć... taki pan co mieszka na wsi.
- Rolnik?
- O właśnie! Rolnik Jasiu...
- Super - i po chwili pobiegł do stojących przed kościołem rodziców i mówi podniecony:
- Nie zgadniecie co będę robił w szopce świątecznej!
- Co Jasiu? Opowiadaj?
- Będę jeździł traktorem!
Offline
Psychiatra bada pacjenta za pomocÄ… testu, czytajÄ…c:
- Ostatniej niedzieli był straszliwy wypadek drogowy. Motocyklista został rozjechany przez samochód tak nieszczęśliwie, że stracił głowę. W chwilę potem motocyklista wstał, podniósł głowę i poszedł do najbliższej apteki, żeby przykleić ją do tułowia.
W tym miejscu badany uśmiecha się z niedowierzaniem.
- Pańska historia nie trzyma się kupy. Przecież apteki w niedzielę są zamknięte!
Offline
Przychodzi koleÅ› do baru i krzyczy:
- Barman setka!
Wypija i mowi:
- Tfuuu, jeb*** matiz. Barman setka!
Wypija i znowu:
- Tfuuu. Jeba*** matiz.
Po kilku kolejkach barman do klienta.
- Panie co pan tak psioczy na tego matiza?Dobry samochod!
- Panie, jestem kierowca tira od 10 lat i nie mialem zadnego wypadku do
wczoraj kiedy wjechalem w rów. A tu nadjeżdża matiz, wychodzi kierowca i
mówi:
- Panie, może pana wyciagnać z tego rowu?
- Panie przeciez to TIR jest!!
- Panie, no wyciagnac Pana z tego rowu czy nie??
- Panie, przeciez to 15 ton wazy!!
- Panie,no wyciagnac pana czy nie??
- To sobie zazartowalem ze jak mnie wyciagnie tym matizem to mu zrobie
laske i co??
- TFUUUUUUUU JEB*** MATIZ!!!!!!!!!!!!
Ostatnio edytowany przez szczerbata (03-12-2015 15:12:57)
Offline
Dziś powiedziałem swojemu synowi, że jest adoptowany.
- Synu, chciałem ci powiedzieć, że zostałeś adoptowany.
- Co? Jaja sobie robisz? Serio?
- Serio. Ubieraj się, bo przyjeżdżają po ciebie za godzinę.
Offline
Facet dzień w dzień przychodził po pracy zalany w trupa.
¯ona rozmawia z koleżanką i żali się w związku z tym problemem:
-Mój stary po pracy dzień w dzień pije z kolegami i przychodzi do domu zalany w trupa.
- Jak przyjdzie do domu pijany i będzie spał rozbierz go i delikatnie wsuń mu na palcu prezerwatywę w du...ę, ale tak żeby trochę wystaało.
- I co - to pomoże??
-Zobaczysz.
Mąż przyszedł jak zwykle zalany i żona zrobiła tak jak koleżanka proponowała.
Na drugi dzień kilka minut po skończonej pracy mąż wraca trzeźwy do domu i siada do obiadu.
¯ona zszokowana mówi:
-A coTty dzisiaj tak wcześnie i w ogóle trzeźwy? Koledzy Cię olali?
- JA NIE MAM ¯ADNYCH KOLEGÓW!!!!
Offline
¯ona wraca do domu i mowi do męża:
- Kochanie wróciłam z salonu kosmetycznego.
Mąż patrzy na ¯one i mówi:
- I co, zamkniete było?
Offline
Siedmiolatka powiedziała rodzicom, że Jasiu pocałował ją dziś w obecności całej klasy.
- Jak to się mogło stać? - zdziwiła się matka.
- To nie było proste - przyznała młoda dama - ale trzy koleżanki pomogły mi go złapać i przytrzymać.
Offline
mama1111 napisał:
Siedmiolatka powiedziała rodzicom, że Jasiu pocałował ją dziś w obecności całej klasy.
- Jak to się mogło stać? - zdziwiła się matka.
- To nie było proste - przyznała młoda dama - ale trzy koleżanki pomogły mi go złapać i przytrzymać.
Hahaha dobre
Ostatnio edytowany przez blondzia15 (08-12-2015 10:06:29)
Offline
Pani pyta Jasia na lekcji, a on do niej:
-spierdalaj
Pani się zdenerwowała i mówi:
-Jasiu idziemy do dyrektora,
a Jasiu na to:
-nie idę do dyrektora bo mu śmierdzą nogi
Pani siłą zaciągnęła jasia do gabinetu dyrektora i opowiedziała wszystko.
Dyrektor zabrał mu telefon i dzwoni do jego ojca, a tam słychać:
-Dzień dobry tu Ministerstwo Edukacji Narodowej ...
Dyrektor szybko rozłączył, a nauczycielka mówi, że chyba jego ojciec tam pracuje i co my teraz zrobimy?
A dyrektor na to:
-No cóż ja idę umyć nogi a pani niech spierdala
Offline
W hotelowym basenie pływa blondynka, ale nagle straciła majtki. No cóż tu zrobić... Wychodzi z basenu i chwyta pierwsza lepszą tabliczkę i wybiega do hotelu. Po drodze zbiera się tłum i blondynka wykrzykuje:
- Nie ma z czego się śmiać.
Spojrzawszy w lustro widzi na tabliczce:
"Tylko dla dorosłych. Głębokość od 2 do 10 metrów".
Offline
Mam coÅ› od siebie:
Wnuczek pyta babciÄ™:
- Babciu, dlaczego ty śpisz z podwiniętymi nogami?
- Bo mi tak wygodnie, a dlaczego pytasz?
- Bo tata mówi, że jak wyciągniesz, to kupimy sobie auto.
Jest lekcja, pani pyta dzieci: Co daje nam krówka?
Dzieci: Mleczko!
Pani: Dobrze. A kurka?
Dzieci: Jajko
Pani: No pięknie! A świnia?
Dzieci: Zadania domowe!
Offline
Pewnego dnia blondynka jedzie sobie drogą. Spojrzała na prawo i zobaczyła inną blondynkę siedzącą na polu w łódce i zawzięcie wiosłującą, mimo że dookoła mnie było ani kropli wody. Blondynka wściekła się, zatrzymała samochód i krzyknęła do wiosłującej:
- Co ty wyprawiasz? Przez takie rzeczy blondynki mają złą opinię! Gdybym umiała pływać, zaraz bym tam była i kopnęła cię w dupę
Offline
Idzie mały Jaś z mamą i zobaczył łysego:
- Mamo, mamo, ten pan jest Å‚ysy!
- Cicho bo usłyszy!
- To ten pan nie wie, że jest łysy?
Offline